ArtykułyBourbon – Legendarny trunek Ameryki. Część 1

Bourbon – Legendarny trunek Ameryki. Część 1

American Whisky – pochodzenie, historia, narodziny oraz podział.

Często spotykam się z pytaniem: „Czy bourbon to whisky?” Tak, zdecydowanie. Ze spokojem można posłużyć się tutaj twierdzeniem, że każdy bourbon to whisky, lecz nie każda whisky jest bourbonem. W naszym kraju ta kategoria jest wciąż mało odkryta i często stoi w cieniu swoich starszych kuzynów rodem ze Szkocji czy Irlandii. Ja osobiście uważam, że jest to najbardziej wymagający trunek z całego, wielkiego zbioru zwanego na świecie whisky. Tym, co mocno wyróżnia bourbon spośród kategorii whisky, to przede wszystkim zboża używane w produkcji oraz prawo, które jest najbardziej rygorystyczne pośród innych rodzajów tego alkoholu. Postanowiłem zatem napisać artykuł, który będzie mógł przybliżyć czytelnikom choć troszeczkę ten trunek i spowoduje, że Ci, którzy jeszcze nigdy go nie pili sięgną po szklaneczkę bourbonu. Jak obszerny jest to gatunek whisky, niech powie Wam fakt, że musiałem podzielić go na 3 części, mimo iż starałem się być zwięzły. Żeby dokładnie wyjaśnić bourbon, trzeba najpierw przybliżyć całą kategorię American Whisky, o czym będzie właśnie ta część. Poznacie jej pochodzenie, historię, narodziny oraz podział.

Pochodzenie amerykańskiej whisky

Jak powszechnie wiadomo, Stany Zjednoczone to kraj imigrantów. Szukając odpowiedzi na pytanie skąd na terenach Ameryki Północnej wzięła się whisky, trzeba właśnie spojrzeć w kierunku ludności napływowej. Początki imigracji i trwałego osadnictwa na ten kontynent ściśle związane są z wydarzeniami z dnia 16 września 1620 roku. Wtedy do brzegów przybił statek o nazwie „Mayflower”, który wiózł 30 członków załogi, 102 protestanckich uchodźców z Wielkiej Brytanii, zboże naturalnie rosnące na wyspach, czyli jęczmień oraz….solidny zapas whisky! Ludzie Ci założyli pierwszą trwałą osadę o nazwie Plymouth. Z czasem coraz to więcej osób udawało się w podróż na terytoria dzisiejszego USA, aby zacząć życie od nowa i poszukać lepszego jutra. Jak można się domyślić, zapasy whisky szybko się skończyły, a na nieszczęście mieszkańców jęczmień, którego przecież w rodzinnym kraju używało się do produkcji tego złocistego trunku, nie przyjął się na amerykańskiej ziemi. Pozostawało pytanie: „Co pić”? Zaczęto produkować napoje fermentowane z miejscowych produktów, których na tych terenach był dostatek. Z kukurydzy robiono piwo; z jabłek, czarnego bzu czy dyni wino a w późniejszych czasach południowe kolonie tworzyły prymitywną brandy z brzoskwiń. Oczywiście zaczął pojawiać się również rum, który był sprowadzany z Karaibów jak i nawet produkowany przez kolonistów w związku z łatwym dostępem do melasy importowanej również z wysp Morza Karaibskiego.

Historia amerykańskiej whisky

Początki produkcji whisky na terytorium Ameryki Północnej, sięgają roku 1640, kiedy gubernator Kolonii Niderlandzkiej, Wiliam Kreft,  zdecydował o destylacji alkoholu na terytorium dzisiejszego Staten Island. Wilhelm Hendriksen, jego ówczesny mistrz destylacji, postanowił do tego celu użyć dwóch rodzajów zbóż – kukurydzy oraz żyta, które coraz częściej pojawiało się w osadach (szczególnie w następnym stuleciu) za sprawą napływu ludności z terytorium obecnych Niderlandów, Niemiec, Czech czy Polski. Przez następne prawie 100 lat  termin „whisky” pozostaje w Ameryce praktycznie nie używany w stosunku do rodzimych trunków. Szkoci i Irlandzyczy stanowili mniejszość wśród fali emigrantów, a ich narodowy alkohol był produkowany okazjonalnie przez farmerów, domową metodą, na własny użytek. Na whisky musimy zaczekać kolejnych kilkadziesiąt lat, jednak nie będzie to trunek destylowany na wzór szkocki, ze słodu jęczmiennego. Na razie wśród osadników królować zaczyna rum, który uważa się za pierwszy, „narodowy” alkohol kolonistów. Inaczej sprawy będą się miały jeśli chodzi o nowo powstałe Państwo, jakim są Stany Zjednoczone Ameryki.

Narodziny amerykańskiej whisky

W Ameryce północnej bardzo dobrze przyjęło się żyto ozime, które dawało znakomite plony, w odróżnieniu od jęczmienia. Nadwyżki upraw oczywiście przerabiane były na alkohol, w czym również pomogły tradycje narodowe – nasi przodkowie, jak i mieszkańcy wschodnich landów niemieckich destylowali z żyta od wieków.  Tak zaczęła rodzić się pierwsza żytnia whiskey, która w tamtych czasach jednak trochę bardziej przypominała wódkę. Spożywano ją najczęściej bezpośrednio po destylacji, a beczki służyły do przechowywania trunku, a nie do jego starzenia. Jednak z czasem farmerzy przekonali się, że beczka daje również walory smakowe. Sam termin „Rye Whiskey” pojawia się dopiero gdzieś w połowie XVIII wieku, jednak trunek  ten ugruntował swoją popularność podczas amerykańskiej wojny o niepodległość. W skład prowiantu żołnierzy wchodziła wówczas dzienna porcja rumu. Jednak przyszli obywatele USA, po kilku przegranych bitwach, odmawiali spożywania tego trunku, gdyż utożsamiali go ze swoim wrogiem – rum i melasa były dostarczane z Karaibów, kontrolowanych głównie przez Wielką Brytanię. Podczas zimy 1777/1778 Jerzy Waszyngton postanowił skoszarować armię na zachód od Filadelfii, w dolinie Forge, która stanowiła teren zamieszkania osadników z Niemiec i w mniejszym stopniu Irlandii. Wielu z żołnierzy i weteranów zaczęło więc sięgać po lokalne wyroby alkoholwe, a „Pennsylvania Rye Whiskey” powoli stawała się narodowym trunkiem, towarzysząc patriotycznym toastom.

Podział amerykańskiej whisky

Prawo dotyczące produkcji amerykańskiej whisky rozróżnia kilka ich rodzajów. Dopisek „Straight” przed każdą z tych kategorii oznacza m.in., że trunek ten był starzony przez minimum 2 lata oraz nie może posiadać jakiegokolwiek dodatku oprócz wody w celu rozcieńczenia przed butelkowaniem (brak barwnika). Przy każdej nazwie  w nawiasie jest podany rodzaj zboża, które jest dominujące w zacierze oraz jaka musi być jego minimalna zawartość.  Dopuszczona jest pisownia zarówno „whisky” jak i „whiskey”. Co ciekawe, prawo nie wspomina nic o Tennessee Whiskey – ta kategoria regulowana jest przez prawo stanowe Tennessee i tylko tam obowiązuje, ale o tym gatunku na pewno więcej będzie w kolejnych częściach.

Główny podział amerykańskiej whisky:

  • Bourbon Whisky (kukurydza, min. 51%)
  • Rye Whisky (żyto, min. 51%)
  • Wheat Whisky (pszenica, min. 51%)
  • Malt Whisky (słód jęczmienny, min. 51%)
  • Rye Malt Whisky (słód żytni, min. 51%)
  • Corn Whisky (kukurydza, min. 80%)

Oprócz tego możemy jeszcze znaleźć jeszcze kilka innych gatunków jak blended whisky, light whisky czy whisky zrobiona z zacieru na bourbon/rye/wheat/malt/rye malt/corn, jednak są to praktycznie niespotykane rodzaje amerykańskiej whisky w Europie, więc nie ma sensu zagłębiać się w tą tematykę. Łatwo jednak można dostrzec, że świat American Whisky jest bardzo obszerny i bogaty. W kolejnej części artykułu, na pewno będzie już więcej o samym bourbonie. Lektura z pewnością będzie przyjemniejsza, gdy będzie towarzyszył jej solidny dram kultowego trunku rodem z USA. Zawsze jednak spożywajcie alkohol z rozwagą.

Rafał Nawrot

Rafał Nawrot
Rafał Nawrot
Pasjonat barmaństwa oraz dobrych trunków. Z barem oraz branżą gastronomiczną związany jest od 2006 roku. Finalista i laureat wielu konkursów barmańskich, zarówno na krajowym podwórku, jak i na arenie międzynarodowej. W 2014 roku został nominowany w kategorii Osobowość Roku w plebiscycie Bar Roku. Od sierpnia 2014 pracuje jako Brand Ambassador marek Campari Group w Polsce, a od stycznia 2019 koordynuje również pracę i wspiera lokalnych ambasadorów w krajach bałtyckich, nordyckich oraz w Irlandii.

Obserwuj nas:

15,622FaniLubię
25,682ObserwującyObserwuj
179,000SubskrybującySubskrybuj

Najnowsze: