ArtykułyAlkohol starzony w kosmosie

Alkohol starzony w kosmosie

Kiedyś w kosmos wysyłano zwierzęta, by sprawdzić jak sobie poradzą w tak specyficznych warunkach. Potem zaczęli latać tam ludzie. Teraz wysyłają za nimi alkohol. Nie do degustacji, ale do badań naukowych. W sierpniu tego roku na Międzynarodową Stację Kosmiczną zabrano w kosmos na bezzałogowym pokładzie HTV – 5 pięć rodzajów whisky z firmy Suntory Holding Limited, która uznawana jest za najstarszy i najlepszy tego typu trunek japoński.

Po co whisky leci do gwiazd? Japończycy postanowili zmienić warunki starzenia whisky na totalnie odwrotne do tych tradycyjnych, by sprawdzić w jaki sposób zmieni się jej smak i aromat. Do tej pory, w warunkach ziemskich chodziło o to, by whisky leżakowała w jednym miejscu i temperaturze. Ziemska grawitacja powoduje, że cięższy alkohol spada na dół beczki. Z kolei whisky wystrzelona w kosmos ma starzeć się bez grawitacji. Eksperyment potrwa przez dwa lata. Po powrocie próbki przejdą szereg skomplikowanych badań, między innymi jądrowy rezonans magnetyczny. Zostaną porównane z identycznymi próbkami tej samej whisky, która nie miała tyle szczęścia i została na Ziemi.

O dziwo, Japończycy, nie są pierwsi, którzy wpadli na taki pomysł. W 2011 roku producenci szkockiej whisky Ardbeg zrobili dokładnie to samo, dodając jeszcze do słodu Ardbega kawałki dębowego drewna palonego. Próbki wróciły na Ziemię 12 września 2014 roku. Sonda z alkoholowymi próbkami spadła w Kazachstanie. O wynikach badań możecie przeczytać tu.

Dora Rosłońska
Dora Rosłońska
Dora Rosłońska - niezależna dziennikarka i scenarzystka współpracująca z takimi tytułami jak Kukbuk, Newsweek oraz TVP1, TVP2. Tajniki barmaństwa poznała w MSBiS oraz podczas pracy jako event manager w jednym z warszawskich klubów. Pisanie i sympatię do barmańskiej sztuki połączyła w „Moim Barze”.

Obserwuj nas:

15,622FaniLubię
25,682ObserwującyObserwuj
179,000SubskrybującySubskrybuj

Najnowsze: